Classic Enduro Poland 2019

Pierwszy raz na ziemiach rodzinnych - Bielska-Białej.
Ogromnym wysiłkiem pozyskaliśmy teren byłego bielskiego poligonu wojskowego na naszą imprezę.
Oczywiście nieodzowna była pomoc Urzędu Miasta Bielska Białej oraz Wojska Polskiego.

Tegoroczna impreza była kontynuacją naszej idei promowania historycznego motorsportu w wydaniu motocykli enduro.
Przypomnimy, że to trzecia już edycja Classic Enduro Poland i jak dotychczas - najlepsza.
Przede wszystkim dopisała pogoda , było pięknie i słonecznie , mnóstwo zainteresowanych kibiców, do tego widoki Beskidów a przy tym wszystkim powrót do przeszłości w postaci kolorowych, historycznych motocykli i ich jeźdźców w większości w strojach z epoki.
Sobotni dzień wypełniliśmy w pełni motorsportem, nikt się nie mógł nudzić ani ze strony startujących, jak i oglądających.
Żadnych opóźnień, żadnych nieplanowanych wydarzeń, pełne bezpieczeństwo, pełny profesjonalizm - jak zaplanowaliśmy, tak wykonaliśmy.

Pętla enduro miała ok 5km długości i posiadała wszystko co należy dla tej kategorii zawodów.
Trasę w pocie czoła wykonaliśmy pracując ręcznie prawie przez 3 tygodnie w każde popołudnie oraz weekendy w akompaniamencie koparki, pił spalinowych i kosiarek.
Do pokonania były błotne sekcje ze śliskimi rowami , szybkie odcinki techniczne z mnóstwem zakrętów pomiędzy drzewami, dynamiczne slalomy po łące, kilkanaście różnych skoków- od dużych motocrossowych do naturalnych endurowych , kilka stromych podjazdów i zjazdów, opony , belki, pralki, itp ... dla mniej wprawnych zawodników przygotowaliśmy objazdy cięższych przeszkód.

Wszyscy zawodnicy musieli wykazać się uniwersalnością w każdej dziedzinie jazdy terenowej, trasa była przejezdna ale męcząca i wymagająca ciągłego skupienia , kilku dżokejów utknęło w błotnych rowach ale przy wspólnej pomocy ruszali dalej, były kłopoty z rozruchem starszych maszyn na starcie, było ściganie się koło w koło - a nikt nikomu nie chciał odpuscić tempa , ale przede wszystkim była radosna i życzliwa atmosfera.

W klasyfikacjach oczywiście kontynuujemy wprowadzony przez nas trzy lata temu podział na 3 klasy historyczne:
- najstarsza to klasa GP'75 - czyli motocykli terenowych sprzed 1975 roku,
- kolejna klasa to kultowy Twinschock- czyli motocykle produkowane po 1975 roku, ale chłodzone powietrzem z hamulcami bębnowymi i oczywiście podwójnymi tylnymi amortyzatorami - skąd nazwa klasy
- oraz trzecia klasa najmłodszych motocykli to Evo - czyli produkowanych do 1990 roku i nie spełniających wymogów starszych klas.
Wszystkie klasy historyczne startowały razem z jednej linii , a wyścig odbywał się w 2 turach każda po 40 min + dokończenie okrążenia .
Biorąc pod uwagę, że okrążenie trwało w najszybszym wykonaniu ok 10min., to średnio każdy pojeździł w zawodach ok.85-90min licząc razem obie tury.
To sporo jak na motocykle z poprzedniej epoki oraz zawodników z metrykami czasem starszymi niż ich maszyny.
Wszyscy jednak dali radę a punkt medyczny był bezrobotny.
W czasie odpoczynku grupy historycznej ruszyły do akcji współczesne motocykle, dzięki czemu oglądający mogli porównać postęp techniczny w motocyklach i technikach jazdy, choć ... różnice nie były aż takie duże - można zauważyć, że czołówka współczesnych - najnowocześniejszych maszyn była tylko 10% procent szybsza od czołowki 40-letnich staruszków.
W drugim biegu historyków musieliśmy wykluczyć błotną część trasy gdyż po przejeździe współczesnych motocyki trasa mocno pogorszyła się i nie chcieliśmy popsuć zabawy utknięciem starszych motocykli.
Spowodowało to wzrost tępa na krótszej teraz 3,5 kilometrowej trasie, co ucieszyło jak się okazało - przede wszystkim kibiców.
Podsumowując, wszyscy dali z siebie 100% możliwości zarówno ze strony startujących jak i organizatorów.
Gratulujemy wszystkim wyników ale oczywiście dopingujemy do podnoszenia sprawności jazdy i sprawności historycznych motocykli.
Zapraszamy wszystkich na przyszły sezon 2020 w którym to planujemy zrobić dla Was jeszcze lepszą imprezę , ...a może nawet dwie.

Korzystając z okazji zapraszamy do wyszukiwania, remontowania motocykli i startowania w naszych zawodach Classic Enduro Poland.
Wszystkim służymy pomocą techniczną oraz wiedzą w zakresie regulaminów i imprez historycznych.
Zapraszamy również do zapisów do naszego Stowarzyszenia Classic Motorsport-sekcji motocykli Classic Enduro, a od nowego roku planujemy starty naszą grupą klubową w różnych rajdach terenowych, wyjazdy na lekkie wycieczki enduro na motocyklach historycznych, spotkania klubowe przy ognisku.

Pozdrawiamy.
Ekipa Classic Motorsport

ps.
grochówkowym skrytożercom mówimy NIE 😀

Podziękowania dla sponsorów:
Metzeler Polska
Olek Motocykle
Extrem4x4
Niki Bis
Machiko Sport’s Wear
Gemini Park

Podziękowania za pomoc w organizacji:

Prezydent Miasta Bielsko-Biała Jarosław Klimaszewski
Karol Markowski /Komisja Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu/

Komendant WKU Bielsko-Biała
Dowódca Jednostki Wojskowej Bielsko-Biała

fotorelacja classic